9 miesięcy w ciasnej, klaustrofobicznej macicy, taplanie się we własnych szczochach, potem wypychanie do nieznanego świata, a po tym wszystkim ona Ci mówi, że Cię nie zaszczepi, bo u fryzjera słyszała, że koleżanka sąsiadki baby od paznokci zaszczepiła dziecko i teraz nie toleruje laktozy