2 tygodni(e) temu
Obrazek
4 tygodni(e) temu
2 dni temu
1 tydzień temu
Wpis
Moi rodzice nigdy nie mieli zbyt wiele pieniędzy, ale nigdy niczego mi nie brakowało. Nie byłam rozpieszczana, ale gdy o coś ich poprosiłam, zawsze to dostawałam. Gdy miałam 16 lat, przypadkiem dowiedziałam się, że tak naprawdę są bardzo zadłużeni, na ponad 50 tysięcy. Od tamtej pory nigdy więcej nie poprosiłam ich choćby o złotówkę, zaczęłam sama pracować. Na wakacjach zbierałam maliny i wiśnie, później jabłka i ziemniaki, w weekendy dorabiałam jako kelnerka i hostessa, opiekowałam się dziećmi, udzielałam korepetycji. Za zarobione pieniądze chciałam dorzucać się do jedzenia lub rachunków, ale rodzice mi na to nie pozwolili. Gdy skończyłam szkołę, postanowiłam wyjechać za granicę. Mieszkam w Anglii od kilku lat, pracowałam po 12 godzin, 7 dni w tygodniu. Za 3 tygodnie lecę do domu i mam dla rodziców prezent w postaci 15 tysięcy funtów. Mam zamiar spłacić ich długi (które są już większe niż kilka lat temu). Oni dali mi wszystko czego potrzebowałam, więc ja chcę dać im to, czego oni potrzebują najbardziej. Spokojną starość bez zmartwień.