- Ja to proszę pana mam bardzo dobre połączenie do Amsterdamu. - No, ale LOT strajkuje. - To nic. Ja najpierw lecę do Sofii, potem bezpośrednio do Rzymu, przesiadka do Zagrzebia, potem do Kairu, no i już jest z górki Madryt, Genewa i do Amsterdamu...